Z reguły wyróżniamy dwa rodzaj chwastów: jednoliścienne, do których należą trawy oraz dwuliściennie, czyli wszystkie pozostałe rośliny towarzyszące. Z punktu widzenia matki natury wszystkie chwasty są roślinami towarzyszącymi, które bardzo często występują w różnych uprawach i niekorzystnie wpływają na plony i ich efekt wizualny.

Co więcej rośliny towarzyszące poniekąd konkurują z naszymi uprawami o dostęp do światła, wodę i składniki mineralne. Zazwyczaj to chwasty wykazują większe zapotrzebowanie na wyżej wymienione komponenty niż użyteczne rośliny.

Warto również zauważyć, że to właśnie one są lepiej przystosowane do trudnych warunków, na przykład atmosferycznych niż kwiaty, zboża lub warzywa. Rośliny towarzyszące mogą zahamować rozwój upraw, dlatego tak ważne jest ich zwalczanie.

Chwasty są nosicielami wielu chorób, a ich odporne nasiona są w stanie przetrwać w glebie nawet kilkanaście lat – nasz ogród przez to może być klęską nieurodzaju. Do najczęściej występujących chwastów dwuliściennych możemy zaliczyć między innymi mniszka lekarskiego (mlecz), komosę, rumianowate, bylicę, szarłata szorstkiego, żółtlicę drobnokwiatową, jasnoty, przetaczniki, fiołki (bratki) i wiele innych.

W pszenżycie najczęściej możemy spotkać przytulę czepną, miotłę zbożową i bratka trójbarwnego, które niestety niekorzystnie wpływają na łan. Chwasty w pszenżycie można zauważyć już jesienią, jeżeli towarzyszy ich wzrostowi odpowiednia pogoda ich rozwój jest przyspieszony.

Zimą oczywiście nie wymarzają, a wiosną konkurują z pszenżytem o wszystkie składniki mineralne, wodę i światło, niezbędne do rozwoju zboża.