Choć z pozoru są niewinnymi stworzeniami, jednak stwarzają one olbrzymie zagrożenie dla naszych ogrodów, stanowiąc prawdziwą zmorę dla ogrodników i działkowiczów dbających o swoje rośliny. Ślimaki, bo o nich mowa, to prawdziwa plaga, której niejednokrotnie trudno pozbyć się z ogródka. To szkodniki, które z wielką przyjemnością i dużą zapalczywością zjedzą większość upraw, poczynając od sałaty, czy truskawek, kończąc na kwiatach. Nic więc dziwnego, że zwalczanie szkodników to punkt honoru wielu ogrodników.

Jak jednak zwalczać ślimaki? Zazwyczaj stosowane są metody tzw. chałupnicze, czyli najpopularniejsze metody i środki domowe. Sęk w tym, że choć bezpieczne dla naszych upraw, metody naturalne są… mało skuteczne. Skutkują na krótki czas, nie likwidując źródła utrapienia ogrodnika.

Z kolei preparaty chemiczne szkodliwe są dla naszego zdrowia, co zdecydowanie powinno zniechęcić do ich stosowania. Jak zatem poradzić sobie z tymi uciążliwymi szkodnikami? Warto postawić na specjalne pułapki na ślimaki lub na preparaty przygotowane wyłącznie na bazie składników naturalnych. Szczególnie skuteczne są żele, które nie wyrządzają szkody ani roślinom, ani też ślimakom, jednak odcinają je od roślin. Wystarczy naokoło roślin, które atakowane są przez ślimaki rozprowadzić żel, by w szybki i łatwy, a także bezinwazyjny sposób pozbyć się niechcianego towarzystwa.