Utrzymanie pola golfowego w odpowiedniej kondycji nie jest zadaniem łatwym, o czym wiedzą wszyscy, którzy zajmują się greenkeepingiem. Administratorzy pól do golfa na całym świecie stoją przed podobnymi wyzwaniami, a międzynarodowa wymiana doświadczeń może być bardzo pomocna w uzyskaniu optymalnych rezultatów. Wydawać by się mogło, że sprawa nie jest specjalnie skomplikowana.

Wszak pola golfowe to po prostu tereny szczelnie porośnięte trawą, a jej hodowla nie należy przecież do skomplikowanych. Tymczasem jest nieco inaczej. Aby pole prezentowało się okazale i spełniało wszystkie swoje typowe zadania, powinno się na nim zasiać odpowiednie gatunki traw.

Istnieją specjalne odmiany dedykowane polom golfowym, pochodzące chociażby ze Stanów Zjednoczonych. Tam doświadczenie w materii utrzymania i zakładania pól do golfa jest przecież największe. Jeśli chodzi o wskazania pielęgnacyjne, to na ten moment eksperci odradzają stosowanie nawozów tradycyjnych, których formuła opiera się o podstawowe pierwiastki chemiczne.

Zamiast tego zalecane są specjalne mieszanki nawozów, które zawierają starannie dobrane proporcje składników. Odradza się stosowanie nawozów zawierających w składzie potas w postaci soli chlorkowej. Z doświadczeń fachowców wynika, że może on przyczyniać się do miejscowych ubytków trawy i jej nadmiernego wysuszania.

Podkreśla się natomiast sens użycia nawozów opartych o żelazo (Fe), które jest doskonałym aktywatorem enzymów. Pełni też ważną funkcję w procesach oksydoredukcyjnych. Efektem jego działania jest intensywnie zielona, piękna trawa.